Re: Dobry fryzjer w Warszawie
Wizyta czeka mnie w ten weekend [img]icons/icon20.gif[/img] a ściślej rzecz ujmując jutro o 16.30. W poniedziałek obiecuję szczegółową relację. Wymyśliłam sobie, że chciałabym tym razem bez cięcia - zapuszczam kudełki, a jedynie z doprowadzeniem do kultury grzywki (co, jak się niestety przekonałam, nie każdy fryzjer potrafi [img]icons/icon30.gif[/img] ). Głównym punktem wizyty będzie więc farbowanie. Na ostatnim kursie makijażu dowiedziałam się, że jestem przedstawicielką zimnego typu urody, co niezwykle mnie zdziwiło i doprowadziło do znielubienia rudych włosków. Ciekawa jestem jak Krysia poradzi sobie z tymi szelkimi odcieniami rudości na mojej głowie. Chciałabym żeby efekt był taki: wszystkie włosy zafarbowane na średnio-ciemny blond (taki jak moje naturalne, bo dość mam walki z odrostami) + na to drobniutkie pasemka w zimnym odcieniu bardzo jasnego blondu. [img]icons/icon7.gif[/img] Liczę, że się uda. A może Krysia wymyśli coś ciekwaszego...
|