Re: Do RZĘSY i nie tylko - kolorki tęczówki
Asinko, obejrzałam Twoje zdjęcia. Mamy jak widzę podobny problem: zero wyglądu w niemal wszystkich odcieniach szarych, liliowych, fioletowych i różowych cieni! Na pomadkę różową też od biedy mogę sobie pozwolić, a czysty pomarańcz ... a fuj! Jeśli już to kolorek złamany, jakaś cegła, brzoskwinie, i odcienie brązowawe, czerwonawe ...
W mądrej analizie, którą mam przed nosem mam wiosnę o włosach złoty blond złoty brąz i oczach złotobrązowych (jasne). Myślę, że pasujesz raczej do opisu wiosny, choć nie wiem, czy lepiej Ci w jasnych, czy ciemnych kolorach. Pisałaś tylko o pomarańczowym, który chyba rzadko wygląda dobrze przy jasnej cerze.
__________________
;-D
|