[MissScareAll]

Napisane przez Skunksik93

Dziewczyny, które są bardziej doświadczone w koloryzacji proszę o pomoc!!!!
Pod koniec listopada udalam się do jednego z najbardziej renomowanych fryzjerów w moim miejscie. Naturalny kolor włosów to średni ciemny blond. Musiałam włosy zafarbowac gdyż licznie pojawiały się już siwe pasma. Zdecydowałam się na podobny kolor. Fryzjerka stwierdziła że włosy są przesuszone i lekko zniszczone więc na pewno nie radziła by jaśniejszego. Ok. Może być podobny... Wyszłam z ciemno brązowymi włosami i tekstem na odchodne, że jeszcze mi wyjaśnieja (?!).
Kilka dni temu byłam w tym samym salonie lecz u innej fryzjerki. Poprosiłam żeby zafarbowala na jaśniejszy odcień gdyż ten jest o wiele za ciemny, nie służy mi, a w dodatku wyglądam przez niego na chora (uwydatnione cienie pod oczami).
Zaproponowała podobny kolor do mojego naturalnego. Zastrzegla że ten kolor ma tendencję do miedzianej powiaty. Myślę sobie ok... W sumie to nawet przez głowę przeszła mi miedź. No i skończyło się niestety rudym odrostem i miedziana reszta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Dodałbym zdjęcie ale niestety jest zbyt duże na tą stronę. Generalnie chodzi o to że odrost jest wręcz marchewkowy.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Reklamuj. Jeśli wygląda to nieestetycznie, to chyba nie tak powinno się wychodzić od fryzjera, któremu płaci się za usługę. Piszesz, że miedziana miala być poświata, a nie sam rudy kolor.
Ja bym żądała korekty koloru albo zwrotu przynajmniej części kosztów. A jak nie, to wstawiłabym opinię ze zdjęciem do Internetu. Ale już tyle mnie spotkało przygód z fryzjerami, że w tym momencie się już nie patyczkuję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz