2015-07-25, 06:25
|
#50
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Aborcja dziecka po urodzeniu
Cytat:
Napisane przez ZaleszczotekKsiazkowy
Hm... Moim zdaniem, o ile eutanazja noworodka chorego, nieuleczalnie, z zespołem wad wrodzonych, cierpiącego itd., jest wg mnie bardziej etyczna niż leczenie go i ''ciągnięcie'' do przodu, tak eutanazja/aborcja noworodka zdrowego jest dla mnie nie do zrozumienia...
|
Zgadzam się.
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5219565 4]Najwyraźniej, chyba, że to 'wszędzie' w ogóle nie odnosi się np. do Polski. Bo tutaj ze względu na burdel prawny 'najbezpieczniej' dla lekarzy jest kontynuować uporczywą terapię. A mało kto nosi przy sobie oświadczenie woli [/QUOTE]
Niestety znowu się zgadzam.
Nie widzę powodu do zamykania wątku, bo i w dyskusji na ten temat nie ma nic nieetycznego. Jak komuś ona nie odpowiada, budzi zbyt silne czy negatywne emocje, może po prostu z wątku wyjść i po sprawie Ale póki nie łamie on regulaminu nie widzę w rozmowie na ten temat nic złego.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.
Śledź też pies! - blogujemy
♥
|
|
|