Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
U nas młody jak jest gorąco to śpi w rampersie albo samym body i lekkim kocyku. Jak jest chłodniej to wymieniam kocyk na grubszy i zakładam mu polspiochy albo same skarpetki. Bo ma wiecznie zimne stopki.
Jeśli chodzi o podróż samolotem to generalnie nie miałabym problemu, ale przy aktualnej sytuacji epidemiologicznej chyba bym się bała. A co jeśli zamkną granice i trzeba będzie czekać gdzieś tam na decyzję o możliwości powrotu...wstrzymałabym się.
My planujemy pojechać do moich rodziców na wieś na parę dni a część urlopu spędzić na działce. No i po drodze ochrzcic młodego [emoji38]
Btw. Ile dawalyscie za chrzest księdzu? Zastanawiam się jakie są teraz "stawki...
|