[literka28]

Napisane przez panna_felicjanna

Oj literka, macie koronę?


Baby blues, póki co będę go obserwować, nie wydaje mi się, że to wnm, bo poza tym rozwija się prawidłowo. Poczekam, zobaczę. W razie wątpliwości będę reagować.


Tak piszecie, że śpicie razem z dziećmi i nie wiecie jak często jedzą. I zastanawiam się jak to wygląda. One same sobie chwytają pierś, podczas gdy Wy śpicie?
Mój śpi w łóżeczku i jak się budzi to wstaję i karmię go na siedząco. I tak myślę, że jakbyśmy spali razem, to i tak musiałabym się obudzić, żeby wyjąć pierś, podać mu i czuwać kiedy skończy jeść, żeby znowu się ubrać, bo zdarza się, że cieknie mi w nocy z piersi.

Tak maz pozytywny... tzn nic mu juz nie jest. Bylismy pewni ze ma zwykle przeziebienie, ale stwierdzilismy ze do pracy bezsensu zeby chodzil bo jeszcze cos powazniejszego zlapie, a tu lekarka uparla sie na test i wynik pozytywny [emoji35][emoji35][emoji35] Maja przez jedna dobe miala goraczke, ale tez oznaki jakby jej zeby szly.. wczoraj bez goraczki ale marudna a dzisiaj juz normalna. Walczymy z katarkiem, inhalator do nas jedzie.
Tez sobie nie wyobrazam jakby to mialo wygladac szczegolnie ze mam male piersi[emoji23] u nas tak samo biore ja na rece karmie na siedzaco u nas to raz dwa idzie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk