[damgala]

Napisane przez dreaming_9004

Hejka! U nas dziś trochę cieplej, ale pochmurno. Krótki spacer zaliczony. W nocy niespane od 2 do 5 - pobudzona, oczy jak 5zł i brak szans na sen... W dzień dziś też słabo. Jestem padnięta... Dziś kończymy 16 tygodni. Nie wiem jak mogę ustalić swojej jakiś stały rytm drzemek. Jedyne co jest stale to że po kąpieli zasypia po 21.00 i budzi się między 23 a 24, a potem to już ruletka... za dnia potrafi co godzinę chcieć spać tak po 30-40min albo strzelić jedna długa 3 godz drzemkę i potem tylko ewentualnie zamulac na mnie. Wszystko zależy od niej, nic ode mnie [emoji85]

W czwartek mialysmy iść na usg bioderek sprawdzić jak ta orteza działa. I co? I wielka du...pupa! Lekarz w kwarantannie. Wizyta przełożona na 19listopada. Szukałam kogoś innego, ale tu w okolicy nikogo nie ma. Zostaje nam tylko czekać... Ale nie wiem czy przez te 2tyg mała nie urosnie i czy nie trzeba tej ortezy będzie poluzowac. Cóż muszę obserwować... bo my matki to w tych czasach to już każdym lekarzem musimy być. Już mi trochę nerw przeszedł, ale miałam cichą nadzieję, że w czwartek pożegnalny ortezę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ojej, biedne jesteście z tą ortezą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz