2013-05-25, 15:06
|
#55
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 16 646
|
Dot.: MARSZ SZMAT. Czy na gwałt można sobie zasłużyć?
Cytat:
Napisane przez tambourinist
"Dyskusja" na ten temat nie ma sensu, bo każdy kto uważa, że na jakąkolwiek przemoc (bicie, gwałt, etc.) można "sobie zasłużyć" jest antyspołeczny i lepiej z punktu widzenia społeczeństwa by było, gdyby go nie było. Oczywiście, coś sprawiło, że zamienił się w tego rodzaju potwora - prawdopodobnie traumatyczne dzieciństwo, mimo wszystko niektórzy po traumatycznym dzieciństwie wyrastają na super ludzi.
|
Zaliczasz do tego również przemoc w obronie własnej lub drugiego człowieka? Np. kobieta, którą usiłuje ktoś zgwałcić rozwala gwałcicielowi łeb kamieniem. Albo połaskocze paralizatorem i kiedy ten będzie leżał na ziemi ona jeszcze zafunduje mu kilka kopniaków w krocze. Albo facet jest świadkiem jak ktoś chce zgwałcić kobietę i w obronie ofiary rozwali napastnikowi łeb.
To o traumatycznym dzieciństwie to też jakoś pasuje do wizji sprawiedliwego świata (czyli również "ona prowokowała i dostała za swoje, ja jestem porządna to nic mi się nie stanie") bo nie chcemy wierzyć, że nasz sąsiad, brat, ojciec, kolega, którzy są zupełnie normalni, mieli fajne dzieciństwo, normalnych rodziców itd., mogą kogoś zgwałcić.
A właśnie dużo gwałtów jest dokonywanych np. na imprezie, gdzie dziewczyna trochę się wstawiła i jej dobry kolega uznaje, że czemu nie wykorzystać sytuacji. Gwałt? Gwałt. Kolega jest przeciętnym i zdrowym człowiekiem? Jest.
Chcemy wierzyć, że gwałciciele są "tworzeni" przez coś złego. Jak wyeliminujemy to coś złego, np. bijącą matkę, to gwałciciela nie będzie, będzie normalny człowiek.
|
|
|