Dot.: instruktor "L-ki"
Ja na początek proponuję jeżdżenie dużym autem - małym łatwo jest się wszędzie wcisnąć, "skrętny" jest. Dużym już dużo trudniej. Bo miejsce do parkowania małe.
No i poza tym jednak jazda autokarem czy autobusem jednak jest dosyć ciężka.
__________________
Nieprzyzwoicie uparta i troszkę złośliwa
|