[Ola0731]

Napisane przez misiaq002

Tak.. 2 razy karmiłam ale raz to15 minut a drugi raz pół h. (u nas sesja trwa ponad h żeby się najadla). I to już druga taka noc. Tż mówi, że wstał w nocy bo kwęczała a nie wiedział czy słyszę(nie słyszałam), popatrzyła, że leży obok mnie i zasnęła.

Generalnie już mam rady przemądrych, że wpuszczając dziecko do łóżka popełniam błąd życia. Ale to jest przecież moja wymarzona córeczka. Jeśli będzie chciała ze mną spać to będzie spać i już.. Kiedy mam ją tulić jak nie teraz? Och mam to samo. I z opinii mam to raczej nie mija [emoji39] Jak się urodziła to zamiast się cieszyć byłam przerażona, że może zachorować albo coś jej zrobię...


Ola a wiesz, że jak Ty urodzisz to my tu wszystkie już doświadczone ciotki dobre rady będziemy się mądrzyć hahah? Jesteś na to gotowa? [emoji23][emoji39] Oczywiście żarcik [emoji39]

Jeszcze mam pytanie do tych, które pozbyły się kikuta. Zbiera nam się codziennie w środku zaschnięta krew. Na sucho nie idzie tego wyczyścić bo jest zaschnięte do skóry. Nie wygląda to źle a po wyczyszczeniu pępuszek nie jest czerwony ale jednak sporo tych strupków. To normalne? Dalej nie moczymy w kąpieli go.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oczywiście że jestem na to gotowa [emoji846] każda rada będzie na wagę złota [emoji3]

Ciekawa jestem ile w końcu Mały będzie ważył przy porodzie bo ostatnio na IP nie mógł zmierzyć bo Mały był bardzo nisko ułożony

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz