Dot.: kobieta operatorem wózka widłowego?
Ja bym kobiet na takie szkolenie nie wysyłał - nie dlatego, że mam coś przeciw ich pracy w tym zawodzie, ale po prostu dlatego, że pracodawcy często wymagają więcej niż jazdy na wózku - jak było już wspomniane - dźwigania, ciągnięcia różnych palet. Nie wyobrażam sobie, by moja dziewczyna mogła w czymś takim pracować.
|