2019-06-04, 20:36
|
#384
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Co głupiego robiłaś po porzuceniu, by odzyskać faceta
Cytat:
Napisane przez Fatina
Ale cudowny watek!Wiec ja rowniez doloze swoje.Moj eks narzeczony zdradzal mnie z dziewczynami z internetu jak jezdzilam w delegacje.Jak sie dowiedzialam to pod jego nieobecnosc sie wyprowadzilam,wypowiedzia lam mu mieszkanie bo bylo na mnie a takze zabralam koldre,poduszki,reczniki i wszystko co w kuchni.Jedzenie rozdalam bezdomnym.Wiedzialam,ze pociecie jego rzeczy nie uszloby mi na sucho wiec odcielam mu guziki wszedzie bo wiedzialam ze nie umie sobie przyszyc[emoji23][emoji23]a pracowal w banku wiec musial chodzic elegancko[emoji23]wytapetowalam tez jego konwersacjami mieszkanie,zeby nie mial watpliwosci o co chodzi.Eks nr2 zniknal i sam nie wiedzial dlaczego i perfidnie mnie oklamal wiec jak sie pojawil po 3 tygodniach to wyrzucilam z siebie wszystkie zale i kazalam spadac..po kilku miesiacach sie pojawil zeby niby przepraszac i wrocic ale znow odwinal akcje.Litosci w slowach nie mialam,nawet nie wiedzialam,ze znam tyle przeklenstw.A na koncu mu powiedzialam ze dla mnie jest martwy.Jak mi napisal po tej rozmowie wiadomosc ze mi „dziekuje za mile slowa” to mu kazalam spadac bo z trupami nie rozmawiam[emoji23][emoji23][emoji23]wiecej sie jak narazie nie odezwal,a juz chyba z miesiac minal[emoji16][emoji16]polecam zawsze wygarnac na koniec,zawsze lzej jakos..[emoji16]
|
Mistrzyni zemsty xD
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg
|
|
|