[e60e5454b131baabfef11f4156e093bc04f95d5e_5ebdcd725ac57]

Napisane przez Eceea

Daj spokój, ja dzisiaj o 19:30 wizyta u ginekologa wuec tz karmil i "usypial" Jak dziecko na nim zasnęło to az go odkładać nie chciał ake jsk już problem żeby odłożyć to tz nagle zmęczony i musi iść spać już. Wchodzę do salonu powiedzieć dobranoc i co? Siedzi z laptopem i czyta o tym jak odeprzeć atak niedźwiedzia... No comment! A pranie i niezaladowana zmywarka (o nie śpiącym dziecku nie wspominając) chyba ważniejsze niż niedźwiedź... No chyba, że nie

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

No ja dziś sto razy mówiłam gin ze sie boję... Ake bardzo delikatnie mnie zbadała

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Mnie to wszystko już zaczyna irytować mocno. Nagle wszystkie dzieci źle ssą, nagle wędzidełka nie takie, napięcia nie takie, probiotyki trzeba dawać, główka za mocno, główka za słabo, poduszki na wyrównanie kształtu głowy, smoczki zło... No nie mam sił. Jakoś nasze pokolenie się wychowało bez tych cuda wianków... I mówię to ja, która była juz z dzieckiem na podcięciu wędzidełka, u otolaryngologa, na wymazie w labo i czekam na wizytę u osteopaty... Taaaa

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

Haha 😂 😂 😂 atak niedźwiedzia w góry się wybiera?
Nie mamy czasem tego samego męża 😂
Mój też jakieś cuda ogląda, jak nie ogląda o autach, a pranie nastawil i czeka az żona z dzieckiem na rękach powiesi. Ale dzisiaj go pogonilam. Powiedziałam, że jak się nie ruszy to się pakuje i wyprowadzam z małym do siebie, bo na co mi taki facet. Oburzyl się, ale cztery litery ruszył.

Napisane przez Katiebirdie

To jest takie "mięsko", które się tworzy przy gojeniu blizn. Nic nie boli, ja nie czułam że to mam, ale gin mi to usunął.
Będzie dobrze, trzeba sprawdzić czy wszystko ok.

Aha ojej ja mam te blizne taka nierówna. Nie jest gładka tylko takie zgrubienia i nie wiem czy tak ma być czy to opuchlizna jeszcze czy co.

Dzień dobry ☺
Zastanawiam się jak z tą laktacja, bo mały śpi coraz dłużej, a mnie budzi czasem ból, bo zbiorniki pełne, a potem mega wyciek. Teraz też śpi, a karmilam o 7 i już bym mogła karmić. Tyle mleka to powinnam mieć popołudniu. Małemu się pory zmieniają, zapotrzebowanie też, a u mnie wszystko na odwrót.

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Napisane przez Eceea

Można i w trójkę ale chyba nie ma sensu. Wtedy tz niech wraca i idzie na miasto. Przyda mu się to, tak jak mi innym razem.

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------

Siusiak zawsze w dół. A plecy i tak zasikane

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:41 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------



No tz od 15 wolny i jutro wolne. Poza tym ma mame i tate niedaleko, a oni już się sprawdzili raz. To mówisz, ze jechać... Hmm

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:41 ----------

Do 14 muszę się zastanowić czy jechac i czy sama. Nie wiem, tz nie ma cierpliwości do małego ale z drugiej strony musi przecież umieć się nim zająć bo tak to ja w życiu nie dam rady

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

U mnie to samo z tym sikaniem. Wczoraj i w nocy tyle razy go przevieralam, że mi się pajace skończyły.

TŻ miał mi zawieść laptopa do naprawy. Pojechał a laptop leży