Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Jak przekonać mamę na spanie u chłopaka? jak zacząć rozmowę?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2020-05-19, 21:44   #1
Karolina5894
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 3
Exclamation

Jak przekonać mamę na spanie u chłopaka? jak zacząć rozmowę?


Hej. Mam problem z rodzicami. Nie mogę dogadać się z nimi w jednej kwestii i niestety przez to są codziennie kłótnie. Za każdym razem kiedy śpię u chłopaka muszę kłamać moją mamę, że śpię u mojej koleżanki. Mam 17 lat niedługo moja 18, a mój chłopak ma 27. Dla niektórych osób może to wyglądać tak, że jestem gówniarą, której chodzi o pieprzenie się z chłopakiem i lansowaniem się tym, a ja naprawdę chcę miło spędzić z nim czas, często coś robimy ze znajomymi siedzimy do późna, a mieszkamy od siebie jakieś 20 minut,ale łącznie to jest jakieś 40 minut drogi. Oczywiście to nie jest żaden problem dla niego.Dodam jeszcze, że jak wracam późno to zaraz robią mi wyrzuty, że już mogłam tam spać, a jak śpię poza domem to też jest źle i nie wiem jak im dogodzić. Mam znajomych,którzy też są w związku z osobą starszą o 8,10 lat i rodzice tych osób akceptują to, są w stanie zrozumieć, że spanie u chłopaka to nie tylko seks, wpadka i inne rzeczy. A moi rodzice są starsi mają 55lat, na większość rzeczy patrzą staroświecko, dodatkowo żyją w związku toksycznym. Wiecznie się kłócą w domu, mama ciągle mi się żali(już nie mogę tego słuchać) a na drugi dzień jak gdyby nic i tak w koło..więc nie lubię zbytnio spędzać czasu w tym domu. Jeszcze jak usłyszę teksty ,,Masz w dupie szkole“, ,,Nic w tym domu nie robisz”, ,,Jesteś zła bla bla bla”. Oceny w szkole mam bardzo dobre, oczywiście na to uwagi nikt nie zwróci, tylko jak jest jakaś jedynka to wtedy tak, w domu sprzątam po sobie, czasami coś pomogę mamię, ale co z tego jak moja mama zaraz poprawi to i mój ojciec, który nie sprząta,robi syf, nawet jak mu coś spadnie to nawet tego nie podniesie udaję, że nie widzi. Obawiam się, że gdybym pogadała z mamą i przedstawiła swojej mamie mojego chłopaka w jej głowie byłyby tylko myśli
,,seks,dziecko,wykorzysta nie młodej dziewczyny” i żadnego porozumienia. Nie wiem jak się za to zabrać..dzisiaj usłyszałam pogróżki, że będzie dzwonić po policję, że jestem lessbijką, bo wiecznie śpię u koleżanki, a jakbym powiedziała, że śpię u chłopaka to usłyszałabym tekst, że jestem dziwka. Nie uważam, że robię coś złego, jedynie co robię źle to kłamanie gdzie śpię.. bo gdyby mi się coś stało, to nikt by nie wiedział gdzie jestem, oprocz koleżanki, która mogłaby też mieć problemy. Myślę w ten sposób. Dlatego chciałabym w końcu jakoś wyjaśnić im i mieć to za sobą, a naprawdę to będzie bardzo ciężka rozmowa. Tym bardziej, że moi rodzice odbierają wszystko negatywnie i ciężko im wyjaśnić. Naprawdę mam dość tego gadania, wiecznych kłótni, braku zrozumienia. Ja też mam swoją głowę, trochę w życiu przeszłam i moja mama wie o tym bardzo dobrze, a w ogóle nie bierze tego pod uwagę i traktuję mnie jak rozwydrzona nastolatkę. Starałam się rozmawiać z nią kilka razy, ale nadal nic.Ta sytuacja mnie bardzo męczy, chcę skończyć ten cyrk, ale naprawdę boję się jak oni to odbiorą.
Moi rodzice nic nie wiedzą co robię w ciągu dnia. Myślą, że ja siedzę tylko z koleżanką i myślą, że mnie coś z nią łączy. Może też robię źle, bo powinnam mówić mamie co robię.. może wtedy by zmieniłą nastawienie do mnie i spania poza domem. Ale naprawdę obawiam się, że gdybym jej powiedziała prawdę już wcale by mi nie pozwoliła spać poza domem..wiem, że pewnie większość osób napiszę "jeszcze się naśpisz u chłopaka" proszę odpuście sobie coś takiego. Potrzebuję takiej szczerej rozmowy z nią..
Dzisiaj usłyszałam od nich przykre słowa, że mam wypierdalać z domu, że jem ich jedzenie i groźby, ze jak jeszcze raz bede spac poza domem to zadzwonia na policje. Robiłam jedzenie i moja mama wydarła się na mnie i zwyzywała od najgorszych, że ja nie umiem robić jedzenia.. nie rozumiem chyba każdemu zdarza się pobrudzić podczas przygotowania sobie posiłku.. są strasznie toksyczni krzyczą od rana do wieczora jak się nienawidzą a pozniej udaja ze bardzo sie kochaja. Naprawde mam dosc i ja uciekam z tego aby od nich odpocząć.. P O M O C Y
Karolina5894 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując