|
Dot.: Składy - dobre polskie firmy?
Ftalany nazywają się w INCI "phtalate". Basia pisała kiedyś o nich na Biochemii. Są dopuszczone do stosowania w kosmetykach, ale w ograniczonych ilościach.
Zgadzam się całkowicie, że Pollena Aroma przesadza z reklamowaniem się jako firma "naturalna". Podobnie zresztą jak L'Occitane. Kiedyś przejrzałam sobie dokładnie ich składy i miałam ochotę turlać się ze śmiechu jak kręgiel. Chemia, chemia i jeszcze raz chemia plus poliakrylamid na dokładkę w prawie wszystkich produktach ze słynnej serii Karite (to 100% nawiasem mówiąc jest rafinowane, więc nie tak skuteczne, jak wiadomo).
Basia pisała też kiedyś o naturalnych kosmetykach na Biochemii, tak ogólnie. Bardzo ciekawe to było.
|