My sie wybieramy pod koniec marca do miami i na Karaiby. Taka spóźniona podróż poślubna
Myśleliśmy nad Bali lub Japonią ale teraz jestem bardzo zadowolona że się nie zdecydowaliśmy, jednak ze względu na okoliczności Azja to tak trochę strach.
A moj maz i jego rodzina są strasznie zakochani w Azji [emoji2368] Ja mam dzisiaj pierwszą wizytę. Myślałam, że się nie doczekam ale jednak. I teraz mam stresa czy wszystko jest ok. Jeszcze kilka godzin.
Poinformowałam wczoraj szefa, myślałam żeby czekać do wizyty, ale potem długo nie byłoby okazji żeby sie spotkac w cztery oczy, a że szef jest super gość to nie chcialam go informować przez telefon.
Strasznie pozytywnie, bardzo sie ucieszył, zaczął zaraz snuć plany kiedy poinformować klientów, tak żebym miała komfortowe warunki pracy.
Zaraz sam też wyszedł z inicjatywą, że spróbuje utworzyć nowe stanowisko pracy dla mnie po powrocie z macierzyńskiego, tak żebym miala więcej czasu dla dziecka.
Mówię wam, to jest najlepsza osoba jaką miałam okazję poznać [emoji3059]
Sent from my SM-N960F using Tapatalk