Dot.: Utrwalenie prostych włosów
Też prostuję swoje włosy codziennie. Szczerze powiem, że wystarczy trochę wilgoci i zaczynają mi się bardzo brzydko kręcić. Zawsze przed prostowaniem robię tak: najpierw nakładam trochę mocnej pianki, prostuję przy czym jedno pasmo włosów przejeżdżam prostownicą kilka razy. Robię tak, ponieważ często jak przeciągnę tylko raz to włosy się wcale nie wyprostują. Potem jak już wszystkie są proste to pryskam mocnym lakierem. Jak nie pada to proste trzymają mi się nawet 2 dni. Gdy tylko jest wilgotno albo deszczowo to niestety, ale nie ma się co oszukiwać bo włosy łapią wilgoć momentalnie i się kręcą.
|