2019-08-27, 08:38
|
#77
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 730
|
Dot.: Co zrobić, żeby się nie świecić
Założyłam wątek i w końcu po jakimś czasie znalazłam rozwiązanie prawie idealne.
Na twarz nakładam lekki krem (obecnie galaretka aloesowa z garniera, ale z nią trzeba ostrożnie, bo jak się nie wchłonie, to potem minerały robią zacieki i źle się rozprowadzają), na to podkład mineralny (obecnie neauty kryjący, jedna warstwa), na to puder matujący kapok z pixie.
Wczoraj taki makijaż przetrwał od 8 do 19. Ok, o 19 nie wyglądał już jakoś świeżo, ale wciąż był na twarzy. Na wielkie wyjście by się to nie nadawało, ale do sklepu uszło. W ciągu dnia nie poprawiałam go, nie odsączałam bibułkami.
Dlaczego prawie idealnie? W ciągu dnia czuję lekkie ściągnięcie twarzy, a sam puder nałożony pędzlem kabuki tak czy inaczej daje efekt płaskiego matu Ratuję to potem hydrolatem, a wybielenie (bo puder bieli) ogarniam bronzerem.
|
|
|