Dot.: Majowe mamy 2019, cz. 8
Byliśmy dziś na tym jarmarku Dominikańskim i 100 razy się siebie pytałam po jaką chusteczkę tam nas zaciągnęłam takie tłumy, że się ledwo da przejść. I w końcu zarzadziłam, że uciekamy bokiem i tym sposobem wpadliśmy na naszych bardzo bliskich znajomych z córką, którzy też dziś przyjechali na jarmark i do zoo. A że zoo mieliśmy w planach na jutro i tak to pojechaliśmy od razu. Świat jest jednak taki mały no ale przez to nie mam żadnej atrakcji na jutro i muszę coś wynaleźć bo cały dzień na plaży nie da rady.
|