[diabliczka66]

Napisane przez lwia paszcza

nie skorzystam, bo po pierwsze, płynu do płukania nie używam już od dawna; po drugie, nie potrzebuję używać odplamiacza do rzeczy, które plam nie mają; po trzecie, staram się jednak ograniczać zużycie plastiku. Jeśli komuś to pasuje, to ok, ja jednak póki co wolę swoje metody

Przecież to się normalnie rozpuszcza w wodzie więc gdzie ten plastik oprócz opakowania . Serio utrudnianie sobie życia jeśli można kupić gotowy produkt i tylko go wrzucić do pralki ... Jaki sens jest tarcia mydła ,uważania au jakiś specyfików które kurde nadal są chemia i to dosyć mocna .
Pozatym nie wyobrażam sobie dodawania oleju do prania ..

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87321766]Pewnie, rozumiem, tak tylko napisałam, że to nie jest taka zła metoda [/QUOTE]Zauważ że pojawiło się kilka troli w wątku które proboja za wszelką cenę przekonać do swoich racji. A tak naprawdę się mylą , zaraz wyskoczą pewnie z jakimiś linkami ekologicznych produktów do prania albo coś

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Jedyny plus tego mieszania składników to to że wiesz co sypiesz ale wcale to bardziej ekologiczne nie jest.