2016-02-12, 18:03
|
#62
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Jestem nieszczęśliwa w małżeństwie
Cytat:
Napisane przez kasiabasia23
Bylam wkurzona i go 'zwyzywalam' od sepow itd. Narazie sie nie zapisalam, bo nie mam czasu na to i tak, ale od polowy lutego ide.
Jako nastolatka duzo tanczylam i gralam w siatkowke, wiec to sie przyczynilo do mojego dobrego wygladu. Niestety mam sklonnosci do tycia, a z wiekiem w zwiazku z raczej siedzacym trybem zycia i brakiem sportu wszystko sie odklada. Ale nie mam zamiaru tego zostawic bo sama czuje sie nieatrakcyjnie z tym, bez wzgledu na to co on mowi.
|
Niepotrzebnie go zwyzywałaś od sępów. Przecież wolno mu mieć inną opinię na temat wydawania pieniędzy. Opinię, której nie masz żadnego obowiązku podzielać.
No to przedtem go po prostu nie znałaś i to działało także w drugą stronę. Popełniłaś jeden z moim zdaniem podstawowych błędów w związku, a nawet dwa:
- wzięłaś ślub z pierwszym poważnym partnerem
- nie mieszkałaś z nim przed ślubem
|
|
|