[wkroplideszczu]

Oj dziewczynki dużo was się tu już zebrało U mnie też z przyjaźniami kiepściutko, jedna przyjaciółka (taka od podstawówki) poszła do innej klasy w liceum i troche jakby mnie olała bo niby gadamy czasami w szkole ale ona nigdy nie ma dla mnie czasu bo tu szkoła muzyczna tam facet i jakoś tak... głupio...;/ a dziewczyny z którymi się przyjaźniłam zrobiły mi straszne świństwo, nazmyślały na mnie niestworzonych rzeczy (jedna z nich szczególnie) np. że zdradzam mojego faceta no i zerwałyśmy ze sobą kontakt, tzn ja zerwałam. A chodzimy ze sobą do klasy - mimo to nie odzywamy się do siebie. Na wakacjach poznałam też dziewczynę, ale nie odpowiada mi zbytnio ze względu na to że umawia się a chwilę przed spotkaniem zmienia plany i w sumie lubi wystawiać;/ ale oprócz tego to jest fajna ale... no właśnie... "ale";/

Ciężko znaleźć przyjaciółkę. I ciężko bez przyjaciółki. Chociaż mój TŻ sie stara bardzo mi zastąpić przyjaciółkę, ale jednak facet to facet. Nie rozumie pewnych rzeczy.

Ja jestem z okolic Wrocławia Przyjmiecie mnie?
Dodam jeszcze że bardzo chętnie popisze sms czy na gg z dziewczynami I również chętnie się spotkam

PS. Aha, mam 19 wiosenek:P