[Szarada]

Napisane przez kaminj02

Ja również się podpinam. Przewaliłam internet i Picosure ma najlepsze notowania. Ja osobiście jestem umówiona w Klinice Miracki przed samymi Świętami wielkanocnymi, bo niestety pomimo swojego dojrzałego wieku i wielu przemyśleń zrobiłam sobie niemały tatuaż na przedramieniu, z którym od miesiąca trudno mi żyć....
Dzwoniłam tam i powiedzieli mi, że najlepiej usuwają się tatuaże świeże, czarne i cieniowane, położone na cienkiej skórze.....
Przeraza mnie to, że idzie lato, a ja będę biegać w bluzkach z długimi rękawami, co jest wynikiem mojej własnej głupoty....
Życie...
Póki co miłego weekendu

Musisz się przygotować na to, że usuwanie tatuażu może trwać latami, a i tak nikt Ci nie zagwarantuje, że tatuaż zejdzie. Sama się z tym borykam, tylko na szczęście mój tatoo jest niewielki i w głupim miejscu, czyli na łopatce. Dzięki temu nie mam żadnych problemów z zakryciem go w lecie.

Usuwam już ze 2 lata we Wrocławiu. Trwa to tyle, bo w sumie jeżdżę tam dwa razy na rok. Wkrótce jadę na piąty zabieg. Jak dotąd tatuaż zbladł, ale prawdopobnie trzeba będzie z 10 tych zabiegów, żeby osiągnąć satysfakcjonujące rezultaty. Nigdy więcej tatuaży!