Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Singielki 25+ cz. XV
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2020-11-23, 20:46   #2831
AnnaVanDort
Ex Mod Zbawca Wizażowy
 
Avatar AnnaVanDort
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Pewnie w jakiejś spelunie
Wiadomości: 5 540
Dot.: Singielki 25+ cz. XV

Cytat:
Napisane przez Dagunia Pokaż wiadomość
Jakie świeczki kupujesz? Szukam takich, żeby było je czuć jak się palą
Od siebie mogę polecić Skandinavisk. Ich wadą jest to, że są drogie. Dostępne na Zalando. Szukam jakichś tańszych i z chęcią poczytam, jakie kupujecie.

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88310282]
W ogóle dzisiaj w pracy miałam przedziwną/zabawną/przykrą sytuacje. Jestem jedyną osobą w pracy, która jest sama, nie ma dziecka, nie miała ślubu itp. No i dzisiaj siedzimy z dziewczynami, już pod koniec dnia i jedna mówi "a mi to sie nie chce wracac do domu, musze tyle garów pozmywać". A ja tak LOL, to mąż nie umie? (a to był juz ktorys raz, ze ona narzeka, ze musi sprzatac, bo idzie weekend i ona to by wolała w pracy siedziec). No niby umie, "ale wiecie same" XD Dołączyła się następna, ktora ma dwójke dzieci, dosyć małych i mowi, ze jej to sie marzy zmywanie naczyn w spokoju, bo z dziecmi to w ogole kaplica, a co tu mówić o randkach czy leniwych weekendach. Przyszła trzecia, która jest matką, ale z ojcem dziecka toczy jakies batalie sądowe. No i się okazało, że ja to mam najlepiej i w ogole "zazdro Pandora". A ja sobie myślę - kurde, wiem Bo faktycznie jestem na etapie, ze małżeństwo bardziej kojarzy mi się ze słowem "uwiązanie" niż "poczucie bezpieczenstwa".

Ale przykre bylo to, ze dziewczyny były po ślubie całkiem niedługo i tu taka szarość. Czy tak musi być zawsze? Ciekawe.[/QUOTE]

Nic mi nie mów. Pracuję w jednym miejscu już prawie 4 lata i to, o czym mówisz to codzienność XD Odkąd mnie awansowali to jestem z innymi ludźmi na szczęście. Ale ogólnie dzień w dzień było tak, jak właśnie mówisz. Tylko ja pracowałam prawie z samymi emerytkami, ich mądrości na temat polityki, religii po prostu się nie dało słuchać. Byłam taką czarną owcą, nie lubiłam ich, a one mnie. W miarę ciepła posada to do emerytury zbijają bąki. Ogólnie ,,LGP'' to zło, Czaskoski oszołom, synowe też są złe i młode dziewczyny też XD No i gitara że PIS dziedziomtkom dał. Do jednej ,,pani generałowej'' dzwonił mąż, że goście przyszli i gdzie są w domu filiżanki XD ogólnie mogłabym opowiadać do jutra.

O osobach nie-hetero wypowiadają się tak, że gdybym byłą jedną z nich to chyba bym uciekła z płaczem. Powiem Wam, że przez to straciłam dużo szacunku do osób starych, po prostu stałam się stereotypowa i źle nastawiona. Nic na to nie poradzę, bo po prostu widzę, kto głównie gotuje nam piekło na ziemi. Politycy są odbiciem społeczeństwa.

Bardzo kumam się z jeszcze jedną gwiazdą, zarąbista dziewczyna, zawsze na nasze wyjścia blokujemy ferajnę z pracy na Insta przede wszystkim lub FB bo jesteśmy inwigilowane XD potem zdarzało się, że nasze piwkowanie, jakieś zdjęcia z facetami były komentowane na ogólnym dziale XD Śmiejemy się, że niedługo będziemy autografy rozdawać. Ogólnie zaproszeń też nie przyjmuję lub daję stałego bloka. Pracowałam z typowymi wyborcami PIS i to było straszne. Teraz jak tylko mogę, omijam swój stary dział łukiem.
__________________

I've been diagnosed with a type of amnesia where I deny the existence of certain 80's bands.
There is no cure.
AnnaVanDort jest offline Zgłoś do moderatora