Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Singielki 25+ cz. XV
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2020-11-24, 10:20   #2845
rurq
Rozeznanie
 
Avatar rurq
 
Zarejestrowany: 2017-04
Lokalizacja: Zdolny
Wiadomości: 644
Dot.: Singielki 25+ cz. XV

Cytat:
Napisane przez MiamiGlow Pokaż wiadomość
Klimat gabinetu sprawił, że zaczęłam reagować bardzo emocjonalnie na rzeczy, o których normalnie sobie gadam z przyjaciółką. Trochę mnie to wystraszyło. Jestem świadoma swoich braków z dzieciństwa i wiele razy o nich rozmawiałam, ale u tego psychoterapeuty gdybym zaczęła o nich mówić to na bank bym się zapłakała.
Miami, to chyba standard akurat. Ja ryczałam jak bóbr na pierwszych sesjach i to przez tematy, które myślałam, że już mnie nie ruszają, a jednak jakaś zadra siedziała. W ogóle bardzo nie lubiłam chodzić na sesje, bo wiedziałam, że będzie mi ciężko emocjonalnie Cud, że nie uciekłam sprzed wejścia nigdy. Ale jak wychodziłam to czułam się dużo lepiej i z czasem nawet przestałam płakać w trakcie, jak już wypłakałam co miałam.

Jejku, @consenso, wybacz! Zamotałam się Trzymam kciuki za udane randki. Tego, do którego nie jesteś przekonana może olej? Ja zwykle starałam się dawać szanse a czas pokazywał, że intuicja się nie myliła

@Pandora, @Milagros - tak, spotkaliśmy się już. Na żywo też fajny facet. A, i ogarnia fotografię i film, wiec tutaj też nie jestem osamotniona. No ogólnie dużo ma plusów, skubany Planujemy kolejne spotkanie.

@Milagros mam wrażenie, że apki randkowe to straszna loteria. U mnie też bywają spore przestoje, gdzie nawet nie mam matchy, a potem nagle rusza. Sinsuoida jakaś. Szkoda, że teraz ciężko poznawać w inny sposób.

A, mam jeszcze jeden hit! Wczoraj byłam się spotkać z gościem, który z rozmowy wydawał się ogarnięty, oczytany, normalny... po czym na żywo w ciągu pierwszych 10 minut zdążył mi opowiedzieć jak za dzieciaka należał do PIS-u i że niby jest za wyborem, ale "nie można mordować dzieci na życzenie, trzeba brać odpwoiedzialność" To jest loteria, naprawdę
rurq jest offline Zgłoś do moderatora