2020-11-24, 10:48
|
#2848
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-04
Lokalizacja: Zdolny
Wiadomości: 644
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
[1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;88311386]Rurq szczerze mówiąc to trochę mam dylemat co zrobić bo z jednej strony było naprawdę miło, ale bez chemii. Z drugiej strony z eksem iskry leciały od początku, a po czasie okazało się, że w sumie niewiele więcej nas łączyło. Tak sobie rozkminiam ostatnio czy istnieje jakiś złoty środek
Wysłane z mojego Redmi 7A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Kurczę, to może faktycznie drugie spotkanie jest niegłupim pomysłem? Ja jestem mocno uczulona na duże iskry od samego początku, bo to mi się kojarzy z narcyzami - tam są zawsze takie wybujałe początki, a potem koszmar.
Mam podobne rozkminy. Kurczę, jesteśmy za młode na relacje z rozsądku! W każdym wieku jest się za młodym na relacje z rozsądku Może spotkajcie się jeszcze i zobacz czy iskra się pojawi, a jak nie - zawsze może zostać kumplem. Zyskując fajnego kolegę też wychodzisz na plus Nie ma co się zamykać, że albo romans albo nic.
@Pandora, dzięki Dam znać jak po kolejnych spotkaniach
|
|
|