2008-05-22, 11:06
|
#9
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 556
|
Dot.: Medyczne nonsensy - czyli co Was spotkało ze strony służby zdrowia
Dermatolog w grafiku pracuje do 17, o 15 juz sie nie mozna do niego zapisac bo 'pan doktor juz nie przyjmuje.'
Jak sie pojdzie do okulisty na NFZ i powie sie ze bola oczy/sa zaczerwienione itp. a nosi sie soczewki to babka mowi ze 'ona soczewkami na fundusz sie nie zajmuje', paranoja
Poza tym KAZDY lekarz ma obowiazek przyjac pacjenta 'z bolem', nawet jesli ma zapisanych pacjentow, a u tej samej okulistki co ww. "miejsc na fundusz nie ma, moze pani przyjsc popoludniu prywatnie", jak poinformowala pewna dziewczyne gdy siedzialam w poczekalni.
Z wizyta u ortopedy to tez cyrk, skrecilam kostke, gdy w koncu poszlam do lekarza to musialam najpierw isc do pediatry po skierowanie. Uslyszalam ze moze mnie przyjmie o 12, w zwiazku z czym stalam ponad 2 h ze skrecona kostka na korytarzu (wiadomo jak to pod gabinetem ortopedy, same babcie siedza), pewnie byloby dluzej gdyby moja mama nie zadzwonila do jego gabinetu i nie zrobila malej awantury
|
|
|