[Minka]

Napisane przez Jeanette

Ojej i te malunki henną na rękach... i ten wzorek z cyrkonii i to cuś (nie wiem jak to nazwać własciwie) na czole, super Naprawdę twoja siostra rewelacyjnie wyglądała.

Hm a ja miałam gdzieś w szafie takie piękne szafirowo-złote sari, trzeba będzie poszukać

Hej, hej - to mój ulubiony wątek do czytania. To coś na czole to bindi - noszą je zamężne kobiety (w Indiach gdzie niegdzie czasem i 12 latki...), ale ozdobne bindi jest coraz popularniejsze, ot tak dla ozdoby... takie modne bindi to naklejki, których jest mnóstwo rodzajów - podobne można mieć również nad brwi...
Używam khola na codzień (Guerlain brązowy i purpurowy, na zmianę - w lecie turkusowy, teraz marzę o granatowym) - dawniej miałam oryginalny arabski przywieziony w b.zdobnym metalowym pojemniku (patyczek też był metalowy, koleżanki, widząc co z nim robię, myślały, że jestem niespełna rozumu - ale jak któraś tu zauważyła, jak się nosi soczewki to nie jest to tak bulwersujące, kwestia przyzwyczajenia) i bardzo czarny. Przywiozła mi go arabka, ktąra była świadkiem na moim ślubie.

Mam w domu różne bindi (zawsze wzbudzi zainteresowanie, no i dodaje twarzy tajemniczego uroku - od czasu do czasu na wieczór doskonałe), indyjską biżuterę do przedziałka i sari - wszystkim zainteresowanym polecam czeskie strony www.sari.cz...

Buziaki,