[kaledonia]

Napisane przez sale_girl

Rozumiem, a czy mogłabyś uzasadnić, czemu kategorycznie nie? Pytam, bo jestem zupełnie zielona w temacie i nie wiem, na co zwracać uwagę. Wizja targania kilkunastokilogramowego wózka i dziecka mnie przeraża.

Ten wózek pod względem komfortu noworodka przypomina najtańszy wózek parasolka. On jest taki bajerancki, bo się składa szybko i do małych wymiarów i tyle.
Nisko zawieszona gondola ( dodatkowo płatna ), brak jakiejkolwiek amortyzacji, maleńkie koła.

Nie ma szans, że wniesiesz cały wózek i dziecko na jeden raz.
Szukaj spacerówki składanej jedną ręką, z rozkładanym na płasko oparciem i możliwością zamontowania gondoli typu torba.
Całego zestawu na raz nie wniesiesz i tak.
Są wózki o wadze do 10 kg spełniające te warunki.
Coś takiego, marek z tym rozwiązaniem jest więcej
https://www.youtube.com/watch?v=BHmRt8-4s_s
Gondola nie musi być dedykowana do wózka, są takie uniwersalne np. na allegro, wystarczy rozkładana, lekka i choć trochę amortyzowana spacerówka.

Opcja 2 to używana gondola ( bo tak ciężkiej spacerówki nie potrzebujesz przecież ) i zostawianie jej na dole, w piwnicy i wnoszenie samej gondoli ( bez stelaża ) z dzieckiem. Tu gondola musiałaby się łatwo odpinać ze stelaża i mieć uszy/ rączkę wygodną do przenoszenia z dzieckiem.