[marsi11]

Napisane przez panna mrau

Powiedziałabym, że mam spory jak na 21 lat (tak, niestety w tym wieku ) - ale z drugiej strony widziałam wiele razy gorszy. Więc powiedzmy, że tak nie jest najmniejszy, ale ciężko byłoby mi sobie z nim poradzić w inny sposób.

Od czerwca mam zamiar jeszcze chodzić na bieżnię podciśnieniową - podobno to też daje super efekty w kwestii cellulitu. Przyznam, że ostatnio tak sprawdzam wszystko na te nogi, bo uda to mój chyba najbardziej newralgiczny punkt, nigdy z nich nie byłam zadowolona i doszłam do takiego momentu gdzie mnie wszystko w nich denerwuje...

a dziękuję - ale niestety sama prawda... strasznie ciężko jest wytrwać w jakimś postanowieniu kiedy uwielbia się piec, gotować - szczególnie jeśli jeszcze prowadzi się bloga kulinarnego

ja też kocham gotować
mogłabym cały dzień przy garkach stać i pichcić dla mojej rodzinki i przyjaciół

no u mnie niestety uda to też newralgiczne miejsca, reszta idealna, delikatny kaloryferek na brzuszku, wyrzeźbione ramiona, duzo mięśni a uda (mimo,że umięsnione) to istna rozpacz
tyle,że cell mam od dziecka, nie biorę hormonów, dużo ruchu i wszystko na nic

jeśli chodzi o bieżnie to u nie dała nawet spoko efekty i przyznam,że właśnie rozpisałam sobie plan,że jak tylko zaczne zabiegi to dokładam do tego vacu

no to co, będziemy się wspierać?