Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Majówki 2016 - część dziewiąta
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2019-09-21, 07:34   #154
asiaczek
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta

Cytat:
Napisane przez anulus17 Pokaż wiadomość
Asiaczek wspolczuje. Lenka juz jest dużo spokojniejsza, dużo rzeczy można jej wytłumaczyc. Jej szaly trwaja po kilka minut i ja staram się od niej wtedy odejść mówiąc że to mnie boli, nie chce żebyś mnie bila. Czasami biegnie za mną wściekła i dalej bije, czasami się obrazi i ucieka do siebie a czasami kładzie się i woła mama kom wtedy przychodzę do niej i z reguły już płacze ale się przytula. Na początku byli bardzo podobni, więc może i dla Mateusza jest nadzieja chociaż u nas to zachowanie moglo wynikać z tego że był problem z komunikacją i wtedy dziecko jest sfrustrowane bardziej więc to zachowanie jest inne. Teraz już w 80% potrafi powiedzieć co chce, chociaż nadal są problemu gdy ja po prostu jej nie rozumiem i wtedy ona się zaczyna złościc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U nas też jest lepiej. Noce z reguły są spokojne, zwykle woła mnie nad ranem i gdy przyjdę to idzie spać. Ale czasem coś mu się śni i niestety ostatnio odreagowuje to na mnie i sprawia wrażenie jakby się mnie bał [emoji853]. W dzień jest gorzej, choć też już te złości bywają krótsze. Problem też w tym, że Iga go drażni, bo to szef musi rządzić a nie siostra [emoji6]. I do tego Mati mówi cicho, ma milion myśli do powiedzenia na raz i przez to jakoś ostatnio mniej wyraźnie mówi, więc często ja go nie rozumiem i to też jest powód do awantur.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

Cytat:
Napisane przez anulus17 Pokaż wiadomość
Asiaczek wspolczuje. Lenka juz jest dużo spokojniejsza, dużo rzeczy można jej wytłumaczyc. Jej szaly trwaja po kilka minut i ja staram się od niej wtedy odejść mówiąc że to mnie boli, nie chce żebyś mnie bila. Czasami biegnie za mną wściekła i dalej bije, czasami się obrazi i ucieka do siebie a czasami kładzie się i woła mama kom wtedy przychodzę do niej i z reguły już płacze ale się przytula. Na początku byli bardzo podobni, więc może i dla Mateusza jest nadzieja chociaż u nas to zachowanie moglo wynikać z tego że był problem z komunikacją i wtedy dziecko jest sfrustrowane bardziej więc to zachowanie jest inne. Teraz już w 80% potrafi powiedzieć co chce, chociaż nadal są problemu gdy ja po prostu jej nie rozumiem i wtedy ona się zaczyna złościc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U nas też jest lepiej. Noce z reguły są spokojne, zwykle woła mnie nad ranem i gdy przyjdę to idzie spać. Ale czasem coś mu się śni i niestety ostatnio odreagowuje to na mnie i sprawia wrażenie jakby się mnie bał [emoji853]. W dzień jest gorzej, choć też już te złości bywają krótsze. Problem też w tym, że Iga go drażni, bo to szef musi rządzić a nie siostra [emoji6]. I do tego Mati mówi cicho, ma milion myśli do powiedzenia na raz i przez to jakoś ostatnio mniej wyraźnie mówi, więc często ja go nie rozumiem i to też jest powód do awantur. I oczywiście widzę zależność przedszkole--nastrój, bo od września jest dużo gorzej niż już było

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle
asiaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując