Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2019-10-05, 23:37   #573
Catalleya
Przyczajenie
 
Avatar Catalleya
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 8
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?

Wracam po przerwie do Was i powiem Wam, że jest coś lepiej z samopoczuciem. Od 3 tygodni biorę Eutyrox 25 mg, by zbić TSH do poziomu 1,0 - 1,5 jednostek (spięłam się i poszłam do sensownego endokrynologa w końcu zamiast konowałów) + od tygodnia żelazo Tardyferon. Witaminę D3 2000 jednostek śmiało każda z Was może sumplementować.

Ogólnie te z Was, które nie badały nigdy hormonów tarczycy i nie robiły jej USG to powinny choć raz to zrobić, ponieważ teraz bardzo dużo osób ma z tym gruczołem problemy nie będąc przy tym świadomym nawet

Rano (6:20) oczywiście dalej wstaję jak zombie, ale tłumaczę sobie to tym, że ja sowa jestem po mamusi Musiałabym wstawać najwcześniej 8-9 żeby jakoś frakcjonować sensownie, bo tak to wegetuję średnio do godziny 10:00 w pracy. Mimo wszystko jak wracam z pracy ok. 17:00 to mam siłę i przede wszystkim jakąś chęć na zrobienie czegoś więcej niż zjedzenie obiadu i drzemkę (ostatnio obchodzę się bez drzemek), do tego jakiś trening dwa razy w tygodniu i jest coś lepiej, lepsze samopoczucie, więcej mi się chce, bo niedawno miałam taki okres w swoim życiu, że umycie naczyń, czy wstawienie prania przerastało moje chęci...

No i pamiętajcie też o diecie, jakości tego co jecie, by by były warzywka i owoce, bo to też ma wpływ, zwłaszcza, że pogoda nie będzie rozpieszczać przez kolejne miesiące
Catalleya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując