[kornelia222]

Hej moja sytuacja wygląda tak:

kochałam się z chłopakiem 7 stycznia [ zabezpieczaliśmy się prezerwatywą + wytrysk poza mną], sprawdzałam prezerwatywę - nie była uszkodzona. On doszedł raz i potem zakończyliśmy stosunek. Wszystko trwało nie więcej jak 10 min. Okres dostałam 11 stycznia [normalny, obfity, bolesny]. Więc byłam spokojna, bo skoro okres się pojawił po stosunku to nie ma szans na zapłodnienie. poprzedni okres miałam 8 grudnia, więc seks był potencjalnie w dni niepłodne. Teraz oczekuję okresu w lutym i jeszcze się nie doczekałam. Za to od paru dni boli mnie brzuch :/ nie tyle podbrzusze co sam brzuch i czuje czasami takie dziwne kłucie w okolicach pępka, czasami czuje jakbym miała wielki balon w brzuchu. Zamiast okresu mam ciągłe uczucie wilgotności, ale okresu brak. Czy mogą być to objawy ciaży? Okresy miałam dość regularne ale srednio cykle trwają około 30-35 dni. Teraz już 40 dzień i brak okresu dalej :/ dodam że piersi mnie nie bolą, nie powiększyły się, za to ciągle mi się odbija ale nie mam nudności. Trochę się obawiam :/