Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie październik 2021 cz. 3.
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-12-14, 08:44   #2198
A_Lios92
Zadomowienie
 
Avatar A_Lios92
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość
Świetne wieści [emoji16][emoji813] Problem z głowy i jaka radość. A mała pewnie będzie teraz mega przebierać nóżkami [emoji38]
U nas Wanda jest stanowczo silniejsza i bardziej sprawna niż starsza, ale to raczej normalne jak prawie 3 tyg dłużej była w brzuchu. Ale najlepsze, że starsza mimo wcześniactwa nie była w tyle od dzieci urodzonych w tym samym czasie. A Wanda tak ładnie już utrzymuje główkę [emoji7]
Nie mogę uwierzyć, że nasze dzieciaki zaraz będą miały 3 miesiące [emoji15] Nie wiem gdzie to minęło [emoji38]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

A właśnie jak tam Róża i cała sprawa z kp i kupką?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Bez większych zmian niestety. Znaczy jest trochę lepiej - na tyle lepiej, że w ogóle nie mamy odparzeń i to już bez wietrzenia i nawet smarowania pupy czymkolwiek, ale wciąż pieluch schodzi u nas mnóstwo. 🤦 No ale dopóki nie ma odparzeń to podchodzę już na lajcie do tematu Z małą jesteśmy wyłącznie na kp, bo nadal nie toleruje butelki, ale po nowym roku będę mocniej próbować ją do niej przekonać. No chciałabym jednak mieć trochę wolności, chociaż
jestem już na tym etapie, że doceniam zalety kp - mała nie wisi mi już tak non stop na piersi, a fakt, że o 6 rano nie muszę wstawać i robić mleka tylko biorę ją do siebie i śpimy razem do 8 jest zbawieniem. Znaczy ja śpię do 8, bo Róża to nocny marek, chodzi spać o 23-24, a potem śpi czasami nawet do 13 😅

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;89036073]U mnie tez dobre wiesci bo moje marzenie się spełniło nieśmiało i po 2 mies KPI mała tydzien temu załapała pierś i teraz jest KP plus KPI bo odciagam po karmieniu.
Martwię się czy pokarmu mam wystarczająco i czy wystarczająco je bo musi się więcej napracować niż z butelki i usypia na piersi wiec pozniej jej daje na dodatek odciągnięte mleko jak wydaje się głodna nadal.

Nie wiem jak to rozwiązać bo koniec końców chce skończyć z odciaganiem ale na razie ciągnę na oba fronty żeby nie stracić pokarmu w razie co bo ciężko walczyłam żeby dojść do tych 750ml na dzień odciągniętych choć jest super ciężko
Patrząc na mm ile się dawkować powinno na ten wiek wychodzi min 900ml ale to porównuje chyba bez sensu bo mm nie dajemy już wcale praktycznie teraz


Cieszę się ze się nie poddałam bo już nie raz miałam rzucić to w kąt ale jakoś cudem się udało teraz nie wiem jak rzucić pompowanie i żeby mała na pewno się najadła bo w piersi nie mam miarki [emoji23] i stale się martwię ze straci na wasze jak w pierwszym tyg życia[/QUOTE]

Super, że udaje Ci się przechodzić na kp! Na pewno jest łatwiej i wygodniej. Co do dokarmiania małej butlą - a płacze Ci po posiłku? Bo jeśli nie, to ja bym nie dokarmiała. Jeśli nie dojadła to po prostu wcześniej się upomni o jedzenie. I powoli się przestawi na pierś jak nie będzie dostawać butli.
I nie sugeruj się tymi wytycznymi na opakowaniu mm. Moja starsza córka to skrajny przypadek, ale 900 ml na dobę to ona wypijała mając pół roku. Każde dziecko ma inne potrzeby. A ja z moją obsesją do mierzenia i ważenia akurat cieszę się, że na piersiach nie ma miarki i nie muszę się nad tym już dłużej zastanawiać 😂
A_Lios92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując