[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez amillia

Tak, powinnaś odejść. Zdradę można ukrywać latami, chcesz całą młodość zmarnować na czekanie aż w końcu się sypnie?

Aczkolwiek się zgadzam z tym, żeby mu nic nie mówić, po co? I tak nie powie prawdy, a zacznie się bardziej kryć, pousuwa co jest do usunięcia i znowu zostaniesz z niczym. Przejrzałabym mu telefon przed rozmową z nim na pewno. Ale facebook ma teraz te szyfrowane rozmowy, jak facet jest sprytny to i tak nic nie znajdziesz, a spokoju ducha nie zaznasz, bo nadal będziesz zakładać, że to nie on jest czysty tylko że się lepiej krył niż Ty szukałaś. Po co Ci takie życie i takie męczenie się? W tym związku już i tak nie ma miejsca na zaufanie.

Nie znam się, ale do rozwodu po winny wystarczyć Ci dowody z pierwszej zdrady chyba.

Jezeli wybaczyla pierwsza zdrade to nie może użyć jej jako przyczynę do rozwodu