[Andziullka666]

Napisane przez lilka_vanilka

Mnie też jest przykro. Nie zakładałam, że uznacie moje podejrzenia za przesadne. Jeśli on kogoś ma, to chcę to dobrze rozegrać. Proszę was o rady jak do tego podejść. Detektyw to dobry pomysł, ale nie na czas epidemii. Na tę chwilę wystarczy dostęp do bilingu i msng. Ja tego nie zrobię. Chyba, że podejrzę połączenia jak dziecko będzie grać.. Nie bardzo rozumiem czego dokładnie oczekujecie w moim zachowaniu. Mam zapytać wprost kim jest Gosia i czy ma romans? Przecież się wyprze. Od razu pobiegnie usuwać historię. Ale wtedy i tak powinnam odejść, bo mu nie ufam? Ok, to racjonalne, ale nie jestem aż tak silna, żeby odejść tak po prostu. Raczej potrzebuję dowodu dla siebie i dla rodziny. I do rozwodu.
Gdybym była wściekła, to może inaczej bym reagowała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja Cię rozumiem, jednorazowe gadanie przez sen i jakaś tam znajoma na fejsie to nie są jeszcze mocne dowody domniemanej zdrady. Tym bardziej że imię do rzadkich nie należy. Niemniej jednak niepokojące jest to że już raz był nielojalny w stosunku do Ciebie, niewiadomo czy nie zdradził fizycznie i to widać rzutuje nadal na wasz związek. Gorsze chwilę ma każdy, normalnie to nie jest powód żeby od razu zdradę podejrzewać. Więc nawet jak się okaże że facet jest czysty to ja bym przemyślała ten związek. Na pewno będzie potrzebna szczera rozmowa, ewentualnie terapia Dla par. No ale do Tanga trzeba dwojga, jeżeli on nie wykaże chęci i zaangażowania w ratowanie związku to musisz poważaniem rozważyć czy chcesz się dalej męczyć z nim. A co do obecnego postępowania to pozostaje obserwacja, sprawdzanie czego się da. Czasami pomaga historia w komputerze, czasami dyskretne podsłuchanie rozmowy. W żadnym wypadku bym się nie zdradziła że coś podejrzewam, przeciwnie staraj się uśpić jego czujność i udawaj że nie było tematu.