[pasywno-agresywna]

Dziękuję Dziewczyny!

Na Wizażu bywam teraz o wiele rzadziej

aga_xy, tak, zmieniłam kolorek na bardziej rudy (uwielbiam), zostawiając jasne refleksy.

WioletaM, co do bazy to Lumene bardzo lubiłam. Starczyła mi na prawie 2 lata, a reszte zużywa mama. Ta baza Sephory (polecona przez panią konsultantkę) jest hmmm... inna. Jest przede wszystkim tłusta, a Lumena jest pudrowa. Cienie wyglądają na niej dużo lepiej niż na Lumenie, ale też po jakimś czasie (np dziś 10h) delikatnie zaznaczają się kreską w załamaniu powieki. Jest na też mniej wydajna niż Lumene, używam jej od około 2 tyodni, a pojawiło się spore wgłębienie. Myślę, że starczy na krócej, ale pewnie i tak z rok jej poużywam. Kosztowała 19zł. Pani w Sephorze stwierdziła, że jest tak samo dobra jak ArtDeco (którą chciałam kupić), a o wiele tańsza. Jestem z niej zadowolona, czyni cienie wodoodporne.

Dziwię sie troszkę, że podoba Wam się ten kolorek cieni na mnie. Mnie niebardzo. Zwłaszcza na zdjęciach wyszedł bardzo rudy i wyglądam niezdrowo :/ Jednak cień jest rewelacyjny jakościowo i nie mam serca go całkiem odstawić. Co do błyszczyka to jestem zaskoczona. Nie jest on chłodny. To taki beż ze złotymi drobinkami (kolor OOPS! z serii Visions z Oriflame). Na zdjęciach wszystkie kolory są jakieś inne