[squirrelqa]

Mam ochotę się rozciągać, ale nie mam żadnej maty Ostatnie treningi robiłam na... kocu
Przydałoby się kupić jakąś sensowną matę. Obejrzałam dwa filmiki dot. wyboru mat i wyklarował mi się obraz: najlepiej kauczukowa (eko i dobra przyczepność), min. 6mm grubości (czuję duży dyskomfort leżąc na twardym, musi być bardziej miękko), min. 180 długości.

Czy to ma sens? Czy przesadzam i wymyślam? Obawiam się trochę tych tanich z PVC, bo chyba miałam z nimi kontakt i pamiętam je jako zwijające się i bez żadnej przyczepności.

Moje typy:
- dziwnie tania i z podejrzanego materiału - pianka NBR (kauczuk akrylonitrylowy) https://allegro.pl/oferta/gruba-mata...nto-9072430983

- naturalny kauczuk i super wymiary! Tylko cena https://allegro.pl/oferta/mata-ecopr...ory-9072884333

Warto tę drugą?