[Debrah]

Jestem i ja

Szaja: weekend jakis taki rodzinny sie zrobil i nie mialam czasu na kompa. I jeszcze roboty na uczelnie sporo..

Mala: specjalnie dla ciebie cytat z ksiazki, co bys sie nie martwila co z tym mlekiem: w cytacie w odniesieniu do kp ale pisze takze o mm.

byc moze uslyszysz, ze powinnas podawac dziecku posilek przed karmieniem piersia, zeby bylo glodne, bo w ten sposob lepiej zje. Nie ma to sensu poniewaz mleko matki jest duzo bardziej pozywne niz cokolwiek innego. Nie bez powodu mowimy i "karmieniu uzupelniajacym", produkty stale po prostu uzupelniaja karmienie piersia. Jesli dziecko napije sie mleka, a potem nie chce zjesc owocow, nic sie nie stanie, ale jesli zje owoce, a potem nie zmiesci mu sie mleko - to cos na tym traci.

Wiecej owocow a mniej mleka to dieta odchudzajaca.
To samo dotyczy mleka modyfikowanego : pamietaj, ze jesli nie karmisz piersia powinnas codziennie podawac dziecku pol litra mleka (wtracenie ode mnie: ksiazka mowi o tym, ze moze to byc rozbite na caly dzien, po troszeczku i nie tylko w postaci czystego mleka, wiadomo, bez napinki) Nie nalezy odbierac mleka by zmiescily sie w brzuchu produkty stale

Lady: super ze znalazlas taka osobe, taka swiadoma mame!
A w kontekscie drugiego dziecka: wroci kp, byc moze kiepskie noce - jak ci z taka mysla??

Mam taka refleksje: Ksiega rodzicielstwa bliskosci oraz "moje dziecko nie chce jesc" powinny byc obowiazkowa pozycja dla rodzicow dodawana w szpitalu razem z pakietem probek przy wypisie. Ile problemow mozna by uniknac, ile szczesliwszych dzieci i rodzicow...