Dot.: Dlaczego dziewczyny wolą małe samochody?
Małe auta wcale tak mało nie palą. One w mieście palą trochę mniej niż większe, ale za to na trasie okazuje się że palą więcej, bo przy 140 km/h na autostradzie auto z większym silnikiem jedzie bez wysiłku, a dla wozidełka miejskiego o mocy poniżej 100 koni mechanicznych to to jest wyciskanie siódmych potów.
Co do pick-upów (Hilux, F150, Mercedes X) o których wspominacie, to jest już chyba przesada w drugą stronę. To znaczy - nie chodzi o sam rozmiar, ale te auta mimo dużego rozmiaru wcale nie prowadzą się dobrze, bo mają właściwości terenowo-ciężarowe, a nie limuzyny czy SUVa. Do tego zostały pomyślane - by wziąć na pakę tonę materiałów budowlanych i przejechać przez błotnisty plac budowy.
Po centrum Warszawy jeżdżę metrem. Poza zasięgiem metra, z parkowaniem Mondeo kombi nie mam problemu, mimo że nie mam czujników ani kamery.
|