2005-06-23, 23:35
|
#22
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 1 399
|
Dot.: Nasza polska ortografia...
Denerwuje mnie mnóstwo błędów, nie ukrywam tego, ale i uwagi publicznie nie zwracam. Od dłuższego czasu np. liczebnik "półtora". Większość ludzi nie zwraca uwagi, że liczebnik ten występuje w rodzaju męskim, żeńskim i nijakim, przy czym męski i nijaki brzmią właśnie "półtora" a żeński - "półtorej". Np.:
- (m) półtora dnia,
- (n) półtora nieszczęścia [z tym akurat klopotu nie ma, bo to związek frazeologiczny],
- (ż) półtorej godziny.
Notorycznie słyszę "to potrwa półtora godziny", albo: "poproszę półtorej kilograma" co brzmi kulawo i w ogóle fatalnie.
Czepiam się?
PS. No i wyszła mi gramatyka, w dodatku w słowie, a nie w piśmie...
__________________
Hold me now
I'm six feet from the edge and I'm thinking
That maybe six feet
Ain't so far down
|
|
|