Dot.: Nasza polska ortografia...
Nigdy nie zwracam nikomu uwagi na błędy, więc tutaj będę poprawiała kwiatki.
Ostatni byk jaki widziałam: "z pod jakiego jesteś znaku?" zamiast "spod jakiego jesteś znaku?"
Irytują mnie błędy w stylu: "używam perfumy Noa" zamiast "używam perfum Noa", "czy masz dla mnie jakąś perfumę" zamiast "czy masz dla mnie jakieś perfumy?", "ile kosztuje ta perfuma?" zamiast "ile kosztują te perfumy?". To tak jakbyśmy mówiły "ile kosztuje ta spodnia". Tu nie ma liczby pojedynczej!
__________________
|