Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Imprezy integracyjne z partnerem czy bez?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2019-10-12, 15:20   #99
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 136
Dot.: Imprezy integracyjne z partnerem czy bez?

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87233618]To że sobie narzucisz klatkę sama na siebie nie oznacza, że jest to zdrowe. Sam byłem w takim związku "klatce", doskonale rozumiem o co Ci chodzi, też się tak tłumaczyłem i wydawało mi się, że jest spoko.[/QUOTE]Dokładnie.

To, że dobrowolnie zgadzasz się na toksyczne podejście partnera nie znaczy, że to jest spoko.

Jeśli pozwolę partnerowi mnie bić i twierdzę, że to z miłości i mi się to naprawdę podoba, to już danie mi z prawego sierpowego nie jest toksyczne?

Oczywiście nie przyrównuję tych dwóch przypadków (bo nie wiem, czy uważam takie ustalenie za toksyczne), chodzi mi o przekaz, że jak coś jest toksyczne, to jest, niezależnie od tego, że się zgodziłam.

Ale na pewno wszelkie ustalenia "partner mi zabrania" uważam za toksyczne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------

Cytat:
Napisane przez feelin_soo_me Pokaż wiadomość
Kiedys mialam z tym problem i teraz z perspektywy czasu widze ze durna bylam Obecnie sie przyzwyczailam i sama na takowe tez chodze z mojej firmy.

Nie chce zakladac nowego watku, ale mam szybkie pytanie. Mialybyscie problem z tym, ze partner (narzeczony) chce jechac do Pragi na urodziny dobrej kolezanki? Wyjazd grupa, nie znam ich, on za bardzo tez nie. Ja nie jestem zaproszona, bo kolezanka mnie nie lubi. Stanowczo sie sprzeciwilam. Skoro laska ma ze mna problem a wiem ze ma (spotkalysmy sie tylko raz w zyciu), bo kiedys mu to powiedziala (przez co tez rozluznili kontakty) to nie chce zeby jechal... Awantura wczoraj ze hoho...
Nie. Nie miałabym problemu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87234991]Bo ludziom się wydaje, że brzmią profesjonalnie gdy wtłaczają na chama zagraniczne określenia do polskich zdań. Wychodzi karykatura, ale co zrobisz.[/QUOTE]Lol. Albo po prostu tak mówi całe otoczenie i się przyzwyczajasz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87235055]No ale ktoś zaczął tak mówić, bo brzmiało mądrze i nowocześnie, a że się przyjęło to inna sprawa (w końcu trzeba krakać jak inni).[/QUOTE]

Możesz mówić, co chcesz.

Ale "dedlajn" i "na asapie" są po prostu szybsze do wypowiedzenia niż "ostateczny termin oddania projektu" i "zrób to najszybciej jak to tylko możliwe". I z tym nie wygrasz.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując