[LhunLai]

Jprdl, jakby mi ktoś z takim zachowaniem wyjeżdżał i był taką śniętą rybą, to bym w dupę kopnęła i niech spada. Jakim cudem Ty z nią wytrzymujesz jeszcze? Widać, że to Tobie zależy - jej chyba wcale - i się przed nią płaszczysz, nadskakujesz, ale nie tędy droga stary. Miej do siebie szacunek i nie zachowuj się tak. To wygląda tak, jakby ta śnięta ryba z nudów/ braku laku/ łaski się zgodziła na "chodzenie ze sobą", ale zero inicjatywy. Nie wiem, jaki jest Twój styl życia ale mnie by do irytacji doprowadzało jęczenie i marudzenie podczas zwykłego spaceru, brak jakichkolwiek inicjatyw i aktywności. Chyba jedyne, co ją w życiu interesuje to seriale i filmy, masakra, odpowiada Ci to? I zdolności komunikacji ta laska ma tragiczne bo skoro za każdym razem, kiedy to Ty coś wybierasz, ona się nudzi, to może by otworzyła gębę i powiedziała, że woli coś innego, a nie zwalała to na Ciebie. Irytują mnie fhui tacy ludzie, co to za człowiek który nie ma własnego zdania, tylko wszystko jest "obojętnie" i "wybierz za mnie", co za zdechła flądra. Ty musisz mieć mega niskie poczucie wartości, że takiej paniusi nadskakujesz i nie widzisz, jak jesteś źle traktowany. Przejrzyj na oczy. 4 miesiące związku, to powinno być szaleństwo i seks non stop a nie takie coś, żenada.