Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Czy wszystkie stylistki mają takie egoistyczne podejscie do klienta?
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-06-19, 10:59   #12
undefined90
Raczkowanie
 
Avatar undefined90
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 431
Dot.: Czy wszystkie stylistki mają takie egoistyczne podejscie do klienta?

No ale ja takich rzeczy nie robię i głupio czuję się z tym, że ktoś mnie oskarża o to, że ja coś odwalam jak sam cos zrobil źle.
A tak poza tym, skąd wiecie, że dziewczyny wkładają ręce gdzie popadnie albo same zdejmują tipsy, skoro się do tego nie przyznały? Albo walą nimi, gdzie popadnie? Tu wlaśnie chodzi mi o to, że żadna stylistka nie przyjmuje do wiadomości, że mogła coś zrobić źle. Każdemu zdarzy się popełnić błąd, stylistce też, nawet takiej profesjonalnej. Ale najlepiej jest powiedzieć, że to na pewno klientka waliła paznokciami. Sczerze mówiąc zdejmowanie paznokci celowo a później wmawianie stylistce, że coś źle zrobiła jest głupotą i myslle, ze tylko skrajne ewenementy cos takiego robią, bo niby po co ludzie normalni mieliby robić coś takiego? Zwłaszcza, ze mi sie nie chce po raz n-ty zmieniac stylistki i mam zamiar dalej chodzic do jednej. I zalezy mi na tym, zeby paznokcie sie trzymaly, dbam o nie, wcieram oliwke, w domu praktycznie nie uzywam zadnych chemikaliów, a to, że komus zdarzy się gdzies lekko uderzyc raz na dlugi czas paznokciem albo gdzies zahaczyc, to chyba normalne, w koncu sporo rzeczy robimy rękoma, ja klamke od auta tez otwieram rękoma bo niby czym innym? I uwazam, ze jesli nie jest to jakies bardzo mocne uderzenie to te paznokcie nie powinny od razu odpadac, łamac się. Zwłaszcza ze nie mam dlugich paznokci (nawet nie dochodzi do 3 na formie). Przez 5 miesięcy paznokcie trzymaly się bardzo dobrze, ale ze mam caly czas uzupelniane to zaczely odpadac, bo zaczely sie odwarstwiac od moich naturalnych, stylistka nie uciela mi moich naturalnych frezarka i to cała filozofia, a teraz na dodatek jeden paznokiec odchopdzi od skorki i to ten, ktory byl ostatnio robiony od nowa a naprawde nic z nim nie robilam, ani nie gryzłam, ani nawet nim nigdzie nie uderzyłam nawet lekko. No niestety każdemu zdarzy sie popełnic błąd podczas pracy, a dla mnie to jest bardzo niekomfortowa sytuacja, ze te paznokcie mi odpadaja, bo musze kleic klejem, ja robie to nieudolnie bo nie umiem, kleje wszystko wokół, paznokiec i tak przyklejony odpada po jakims czasie, na pewno sama bym ich nie zdjęła, bo zalezy mi na tym aby sie trzymały i odpadajacy paznokiec to dla mnie problem. A stylistka uwazam, ze w takiej sytuacji powinna ten paznokiec naprawic, nawet gdyby miała wziac za to te 5 czy 6 zł. A nie udawac, ze to nie jej sprawa.
undefined90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując