Dot.: Torebki Pauliny Schaedel
Niestety, ale projektantka nadal mi nie odp. Ma gdzieś moje wiadości, post na tablicy sklepu noi awizowane pismo w korespondencji tradycyjne. Nigdy więcej nie kupię jej torebki, oddałam do naprawy płacąc 25zl i wyraźnie dostałam informacje, że wszyto uszkodzony zamek (nie wypilowany). Był jakiś ostry kawałek w metalowym elemencue, który haczyl i poprostu przerywał materiał tuż przy zamku. Jestem zawiedziona podejściem Pani Pauliny do reklamacji. Jak będę mieć więcej sił to może zgłoszenie to jeszcze gdzieś, a na chwilę obecną przestrzegam wszystkich przed zakupem torebki. Fakt jest piękna, ale, żeby wytrzymała 6mc..
|