Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Singielka 30+ popadam w depresję
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-03-01, 23:31   #68
LhunLai
Eternal rebel
 
Avatar LhunLai
 
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 1 054
Dot.: Singielka 30+ popadam w depresję

Cytat:
Napisane przez IronWidow Pokaż wiadomość
A trzecie gorączkowo szuka chłopaka odkąd skończyła piętnaście lat, każdy napotkany facet to potencjalna para (jest ratownikiem medycznym, czasem przy akcjach nawet policjantów podrywa xd), jak którys się z nią umówi, to potem wszystko by dla niego zrobiła, jeżdzi do nich, wozi ich wszędzie, kupuje prezenty, a oni w końcu mają jej dosyć i ją zostawiają. Już w przeciągu kilku lat nie zliczę, z iloma się spotykała, a miłości jak nie było, tak nie ma.
Ja też wolę sobie poczekać, a nuż się trafi ten jedyny
Pewnie uciekają od niej bo czują desperację i nie dziwię im się. Zresztą jej zachowania, które opisałaś, potrafią być na dłuższą metę męczące, no i skoro nie trzeba się o taką osobę starać to pewnie się szybko można nią znudzić.
Cytat:
Napisane przez Monika828282 Pokaż wiadomość
To jest bardzo dobre podejście dla kogoś kto nie chce dzieci albo jest jeszcze bardzo młody.
U kogoś, kto dzieci chce, jak autorka, to jednak raczej pojawi się nieuchronnie presja czasu i pokusa, żeby zacząć coś robić w kierunku znalezienia partnera, zamiast czekać, czy się przypadkiem sam nie znajdzie.
Ale zrozum, nie masz ŻADNEGO wpływu na to, nawet jeśli będziesz gdzieś wychodziła i poznawała ludzi. I tak możesz nikogo odpowiedniego nie spotkać, do usranej śmierci. I co? Może warto zrozumieć i pogodzić się z tym, że może nie każdemu jest dane mieć dzieci, czy nawet męża. Potem chodzą takie żałosne desperatki, od których czuć desperacją na kilometr i rzucają się na pierwszego lepszego, z którym nie są szczęśliwe i który się na odpowiedzialnego partnera/ojca nie nadaje, z egoistycznych pobudek - bo ONE chcą mieć dziecko, i już! A cholera, że tym samym już na starcie spieprzą dziecku życie oraz psychikę bo zafundują mu gównianego tatę, z którym się pewnie i tak rozstaną (kolejna trauma w postaci rozstania rodziców), to już nie pomyślą Szlag mnie trafia, jak sobie pomyślę o tych pieprzonych egoistkach. I pewnie główną pobudką jest 'żeby mi ktoś szklankę wody na starość podał" , na co też nie ma żadnej gwarancji bo dzieci mogą się od ciebie odwrócić i mieć swoje plany. Mój znajomy jest po 40., przez jakiś czas szukał partnerki ale się poddał bo trafiał wyłącznie na takie desperatki, co to dawcy spermy szukały pod przykrywką chęci wejścia w związek. Masakra. Współczuję głęboko takim kobietom, dla których to jedyny cel życia i nie potrafią po prostu zająć się sobą.
__________________
In a society that profits from self-doubt... loving yourself is an act of rebellion.
LhunLai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując