Dot.: Kontakt z ex - plan działania
Tylko, że ja nie chcę jej podrywać xD Podryw to jest coś sztucznego. Pzynajmiej dla mnie. Ja jestem sobą cały czas. Jeżeli ma coś poczuć to tylko przez to jaki jestem a nie co robię aby być lepszym w jej oczach. Mógłbym odwalić się w gajer i z gitarą i kwiatami śpiewać pod jej oknem a przy okazji wysłać parę listów miłosnych. Na 100% poleciałaby na to ale nie byłbym wtedy sobą
|