Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-06-16, 08:58   #36
tomalinka
Wtajemniczenie
 
Avatar tomalinka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 123
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Hej

Witam się w nowej części

Aaby mi lekarz na spuchnięte nogi kazał lykać cyclo3forte. To są tabletki ziołowe, bezpieczne w ciąży. Do tego polecam maść końską z mentholem, kamforą, która cudownie chłodzi i przynosi ulgę.

Stokrotko to chyba tylko ja byłam taka przerażona przy praniu ciuszków bałam się, że coś zniszczę i w ogóle ale mam już na szczęście wszystko poprane (chyba wyszło tego z 9 pralek ). I połowa jest poprasowana.... Jak sie czujesz?

Agnusku fajnie, że się odezwałaś najważniejsze, że masz samopoczucie dobre zazdroszczę ćwiczeń - ja odpuściłam ze względu na twardnienia brzuszka.

Strong Ty to potrafisz nadrabiać wątek podziwiam Cię! I gratulacje dla Kamilka

Żabciu spóźnione życzenia urodzinowe: wszystkiego najlepszego, dużo zdrówka,miłości, radosci z Domino i genianego pomysłu na tytuł bloga

Mała co tam slychac? Jak samopoczucie? Kiedy masz następną wizytę?

Malenstfo coś ostatnio nam zamilkłaś..? Co tam?

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Cytat:
Napisane przez blonde_hair Pokaż wiadomość
Czesc

Niedziela
No właśnie cudowna, leniwa niedziela

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

No u mnie trochę gonitwy, bo cały czas jeszcze pracuje, a w domu też dużo roboty i tak jakoś czasu nie mam na nic. W nocy bardzo mało śpię, bo praktycznie codziennie budzę się o 2 i nie śpię 2,3 czasem nawet 4 godziny. Ostatnio już się wściekłam i zaczęłam sprzątać Ale na ogół mam lenia i leżę bądź czytam sobie.

Przez to zmęczenie też moja efektywność i w pracy i w domu jest gorsza, więc wszystko mi idzie trochę wolniej niż powinno. Ale tak to się czuję super - w ogóle nie czuję, że to już 9 miesiąc.

Ciekawa jestem czy przed porodem to się człowiek jakoś gorzej czuje? Czy są jakieś symptomy zbliżającego porodu? Bo na razie ani czop nie odchodzi no jedynie twardnienia ale to mam już bardzo długo i się zaczynam do tego przyzwyczajać. Choć teraz te skurcze sa jakby mocniejsze ale ten ból to taki na @. Jeszcze mam pytanie czy skurcze sa od razu bardzo bolesne?

Co do przygotowań to torba prawie spakowana, wyprawka gotowa, ciuszki poprane ale jeszcze nie wszystkie poprasowane. Wczoraj umyłam dwa okna - zostały mi jeszcze 3 Mąż wczoraj wyczyścił dywany i kanapę odkurzaczem wodnym. Szafy też w tamtym tygodniu uporzadkowaliśmy. Także chyba już powoli jesteśmy gotowi. Dziś zamawiam naklejki na scianę do pokoju Hani.
Za tydzień jeszcze na wesele jedziemy.. ciekawe jak to przeżyje

Mąż w ogóle został zaproszony przez SR na kurs dla Tatusiów i wczoraj i dzisiaj się uczy o pierwszej pomocy, pielęgnacji maluszków i walki o związek A ja sobie leniuchuję


Uff to się rozpisałam
__________________
Hania
tomalinka jest offline Zgłoś do moderatora