Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2
Ja w ogóle nie mam informacji jak to wygląda w moim szpitalu. Na stronie ani na fb szpitala nie ma nawet informacji co ze sobą zabrać. Może zapytam lekarza, jak nie zapomnę. Choć on pewnie nie do końca będzie zorientowany.
Jeśli chodzi o jedzenie, to też nie wiem, bo nikt z rodziny i znajomych TŻ w ostatnim czasie nie leżał w tym szpitalu. A ja swoich znajomych tutaj nie mam. Tak więc na wszelki wypadek wezmę ze sobą jakieś małe pasztety, serki do smarowania i jakieś pieczywo, owoce.
|